Forum Windhill High School Strona Główna

Gabinet Xaviera Price
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Windhill High School Strona Główna -> Pozostałe
Autor Wiadomość
Xavier Price
I can be everyone and everything
I can be everyone and everything


Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Pią 11:59, 02 Lis 2012    Temat postu:

Wszystko trwało w najlepsze, aż ktoś zapukał do drzwi. Xavier machnięciem ręki zamknął barek i przyciszył lekko magnetofon, a napój w jego szklance zmienił barwę na krwisto czerwony.
– Proszę.
Postać, postać Francescy weszła do środka.
– Dobry wieczór, co panią do mnie sprowadza? Błagam tylko nie smoki. Wszyscy o tych smokach, to chyba pan Moriarty powinien się tym całkowicie zając. Wszyscy muszą być w to zaangażowani?Proszę mówić, bo chciałem zrobić patrol w szkole i na jej obrzeżach.
Spojrzał na nią z wyczekiwaniem na odpowiedź. Upił trochę napoju ze szklanki.
- Nalać pani czegoś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Francesca Northwolf
My zabijamy czas, a on zabija nas
My zabijamy czas, a on zabija nas


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 12:18, 02 Lis 2012    Temat postu:

-Niestety, muszę teraz każdego trochę poirytować smoczymi pytaniami. Wysłałam list do mojego ojca, Leonarda w tej sprawie. Myślę, że niedługo i on odpisze. Wtedy dowiem się wszystkiego na temat ras dostępnych w hodowli. Chciałam pana również zapytać, jakie miejsce najbardziej by panu odpowiadało? Myślałam o polanie zwierząt, ale chyba jednak lepszy byłby dziedziniec przy torze przeszkód. Nie byłoby ryzyka, że ucierpi jakiś pisklak.-zorientowała się, że nie daje dość Xavierowi do głosu-A co pan o tym wszystkim sądzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xavier Price
I can be everyone and everything
I can be everyone and everything


Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Pią 12:34, 02 Lis 2012    Temat postu:

– Akurat miejsce nie gra roli, patrząc na dziedzinę magii jaką się zajmuję i moje umiejętności. Uważam, że lepsza byłaby jakaś pusta polana czy wzgórze. – na chwilę zamilkł. – Dużo osób będzie się kręcić koło Toru przeszkód, a to będzie całkiem sopory gmach. Przy okazji szukałem kilku uroków i znalazłem, idealny maskujący i kilka ochronnych.
Z twarzy Northwolf ciężko było coś wyczytać.
– Może wyprzedzę panią i co do ras to proponuję któryś z tych: Walijski Zielon, Żmijoząb Peruwiańsk, Opalooki Antypodzki.
Smoki, smoki. Wszyscy o smokach…
– Pani Northwolf, nie samymi smokami człowiek żyje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Francesca Northwolf
My zabijamy czas, a on zabija nas
My zabijamy czas, a on zabija nas


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 12:49, 02 Lis 2012    Temat postu:

-No dobrze, dobrze. Jak będę wiedziała coś więcej, to niestety będę męczyć wszystkich jeszcze bardziej.-zaśmiała się cicho-Jak narazie nie mam kolejnych, idiotycznych pomysłów o sprowadzaniu do szkoły olbrzymów, czy troli. Poza tym, to mniej inteligentne stworzenia. Ale jak narazie nie trzeba jeszcze bać się moich pomysłów i idei rozwoju szkoły.-znów można było zaobserwować lekki uśmieszek na jej ustach-Do widzenia panu!
Do: Na dziedziniec obok toru przeszkód


Ostatnio zmieniony przez Francesca Northwolf dnia Pią 12:50, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xavier Price
I can be everyone and everything
I can be everyone and everything


Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Pią 15:22, 02 Lis 2012    Temat postu:

– Do widzenia!
Kiedy kobieta zniknęła za drzwiami Xavier dopił trunek, przez chwilę coś jeszcze pisał. Wstał z miejsca. Wyłączył gramofon, a lampa na biurku zgasła w tym samym momencie. W ułamku sekundy, w pomieszczeniu nie było mężczyzny, żadnego człowieka. Jedyną żywą istota był kot.
Z gabinetu wyszedł pod postacią czarnego kota.

***

Patrolował korytarze i okolice szkoły pod postacią zwierzęcia, prawie przez całą noc. Spał krótko, nie zmieniając postaci.
Właściwe bycie zwierzęciem jest komfortowe.
Był już po joggingu, porannej toalecie i zjadł śniadanie.
Czas zobaczyć czy znów jakieś dziewczęta nie wpadły w bójkę albo czy nie obściskują się na każdym rogu.
Na tę myśl zaśmiał się i wyszedł na korytarz.

Na: korytarz na parterze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xavier Price
I can be everyone and everything
I can be everyone and everything


Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Śro 17:44, 14 Lis 2012    Temat postu:

Z Polany zwierząt, na której nie było mojego postu.

Kolejne dni w Windhill miały leniwie i spokojnie, bez większych zawirowań. Już niedługo miał zacząć się rok szkolny, a inauguracją miał być bal.
I się zacznie…
Przeglądając kolejne papiery natknął się na coś o smokach.
Coś ostatnio ucichło.
Przeglądał dalej, aż w końcu ktoś zapukał do pomieszczenia.
– Proszę.
W pomieszczeniu pojawiła się dziewczyna, ubrana w czerwone spodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christelle Rain
Początkujący


Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:00, 14 Lis 2012    Temat postu:

Z jadalni.

– Dzień dobry – uśmiechnęła się. – Pan Xavier Parnice?
- Price – zaśmiał się cicho.
– Och tak. Price. To pan co ranek biega. Widziałam pana – poprawiła włosy. - Nazywam się Christelle Rain i chciała poprosić o trochę materiałów na przebranie. Nie byłam poinformowana, wcześniej i nie udało mi się zaopatrzyć.
- Czego potrzebujesz? - zapytał wyczekująco, ale z pełną sympatią.
– Tego, tego i tego. – podała mu listę. – Mam nadzieję, że to nie będzie problemem.
- Nie, nie, ale żeby być sprawiedliwym, proszę cię, zawieś tę kartkę na drzwiach.
Atrament był jeszcze świeży, a napis głosił: Rzeczy potrzebne do przebrań. Wyszła i przykleiła kartkę. Szybkim krokiem wróciła do gabinetu, by zabrać swój notes. Na biurku leżał spory stos.
- Proszę bardzo – kiwnął głową.
– O, nie sądziłam, że to tak szybko. Dziękuję. Czy mam za to jakoś zapłacić?
- Nie, nie. – uśmiechnął się.
– Chyba pan tutaj ma wszystko. – przeczesywała wzrokiem rzeczy.
- Tak jakby.
– Dziękuję bardzo i do zobaczenia!
- Liczę na dobre przebranie! – krzyknął za nią, kiedy ta zamykała drzwi.
Elle ruszyła w stronę sypialni, przez chwilę patrzyła się na białą wenecką maskę z dziobem.

Do pokoju 100.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Windhill High School Strona Główna -> Pozostałe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin