Znaleziono 136 wyników

-Ja płaczę?- obruszył się wstrząsany potężnym szlochem Charles. -Ty płaczesz, o, popatrz.
Starł oskarżycielsko łzę z jego policzka, nieświadom własnych spływających po brodzie.
I jesteś taki śliczn ...

Z ogrodu cmentarnego

Drzwi trzasnęły, a torba z hukiem spadła na podłogę. Po raz pierwszy w życiu zachował się hałaśliwie, ale nie zmieniło to nic w ogarniającym go chaosie.
Ze stanu strachu i zł ...

Z biblioteki

W swoim ciemnoszarym swetrze Charlie nie odbiegał od odzianych w czerń uczniów- starał się jednak nie zwracać uwagi na tłum, bo czuł, że zaraz oszaleje.
Namiot wzbudzał w nim niepokój ...

Z czytelni przyrody magicznej

Przemierzając aleje w czytelni alchemicznej Charlie starał kłócić się z wewnętrznym głosem podpowiadającym mu, że ten pomysł to szaleństwo.
To się nigdy nie uda.
&qu ...

Z III lekcji przyrody magicznej

Zadaszony ogród, przemknęło mu przez głowę, kiedy wszedł do czytelni. Rosnące w niej drzewa i wysokość sklepienia zrobiły na nim prawdziwe wrażenie.
Po namyśle scho ...

Świetne.
Idealny kolokwializm.
Śmiech Miguela był zaraźliwy i po chwili także Charlie zaczął chichotać. Krótka chwila radości została jednak przerwana przez dygoczące dłonie i sine usta.
-Ch-chod ...

Buty i bluzy zostawili na trawie. Stali na krawędzi najniższego występu skalnego, nie mogąc się przełamać.
-Jeśli umrzemy, to przepraszam.
Zrobił krok naprzód i pociągnął za sobą Miguela.
Połamiem ...

Oby więcej niż mniej.
Przeanalizował jeszcze raz wszystkie za i przeciw. Okazało się, że zdecydowana większość przemawia przeciw, ale i tak wciąż chciał to zrobić. Zagryzł wargę.
-Mam cię popchnąć c ...

Dla postronnego obserwatora musiałoby to wyglądać co najmniej podejrzanie: zszokowany Charlie, zszokowany Miguel i złączone dłonie.
Jejkujejkujejkuco?
Tylko o tym mógł myśleć. Nikt nigdy nie dotyka ...

Westchnął ciężko i otarł policzki. Kiedy poczuł na swoim ramieniu dłoń Miguela, bez wahania ujął ją z solidnym postanowieniem opanowania się. Pomógł mu wstać, przy okazji zauważając, że słońce stoi ju ...

Miguel obrócił się na plecy, wypluwając grudki ziemi. Mruknął coś w rodzaju "obrzydlistwo", ale Charlie nie był pewien.
-Błoto jest fajne- zaoponował. Pochylił się nad umorusanym współlokat ...

Z II treningu mocy

Spokój tego miejsca wywarł na nim większe wrażenie niż jego kwieciste piękno. Szum wody umożliwiał chwilowe odcięcie się od szkoły.
Powstrzymał chęć rzucenia się biegiem, kiedy ...

Chyba nie. Zgadzam się.
Ścisnął delikatnie jego rękę i otrzepał kolana.
-Trzeba iść na czarną magię- zamyślił się i nieświadomie mówił na głos. -I przyznać się, że Miguel wygrał na spojrzenia. I... ...

Z korytarza na parterze

Truchtał za Miguelem przez cały korytarz, czując coś pomiędzy zdezorientowaniem a niepokojem.
Upadniesz. Na pewno zaraz upadniesz. Stój. Nie biegnij. Dlaczego przepraszasz ...

Charlie skrzywił się.
-W głowę boli- mruknął. -Prawie tak mocno jak w małego palca.
Miguel wstał z wysiłkiem i najwyraźniej zamierzał iść o własnych siłach.
-Zaraz upadniesz- zauważył uprzejmie C ...