Forum Windhill High School Strona Główna

Pokój [29]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Windhill High School Strona Główna -> Sypialnie dla dziewcząt
Autor Wiadomość
Camilla Hidoi
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 19:25, 14 Lis 2012    Temat postu:

Wyrzuciła zawartość szuflady na podłogę. Rzuciła się w stertę ubrań i zaczęła w nich szybko przebierać rozrzucają wszystko na cztery strony świata. Prawie trafiła koszulką w twarz Kaladri. Prawie. Złapała coś czarnego i rozłożyła. Czarna sukienka z długim tiulowym tyłem i krótkim przodem
-BOŻE JEDYNY CO TO TU ROBI?! - krzyknęła. - Masz!
Rzuciła ciuch Ayano, która zdezorientowana, nie złapała go. Sama wydostała spod ubrań spodnie z narysowanymi kośćmi i pasującą bluzkę, co razem, gdy się to założyło tworzyło kościotrupa. Przewróciła stertę na drugą stronę i ponownie zaczęła w niej grzebać.
-MAM! - wrzasnęła. Wyszarpała maskę, która zasłaniała nos i usta. Była na niej narysowana ta część szczęki którą maska zasłaniała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayano Hayasaka
Seems a bit dead


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sapporo, Japonia
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 19:36, 14 Lis 2012    Temat postu:

Ayano zobaczyła wielką płachtę materiału lecącą w jej stronę. Mało co nie wrzasnęła. Zebrała ją z ziemi i zobaczyła, że to śliczna czarna sukienka.
-Łał... Mam pomysł! Eee... Coś czerwonego. I plastry.
Ayano miotała się chwilę nie mogąc znaleźć tego, czego szukała. Nagle zajrzała do rzeczy "dziewczyny od budyniu", wyciągnęła czerwoną szminkę, pasujący lakier do paznokci i plastry. Pobiegła do łazienki, a po chwili powróciła ciągnąc za sobą czarnowłosą jako pomoc do zapięcia sukienki. Tiulowy tył ciągnął się za niską Ayano, a w biuście ubranie było mocno za luźne.
-Masz może gorset?
Czarnowłosa poszła czegoś poszukać. Hayasaka poprzyklejała opatrunki do twarzy i nóg, szminką narysowała rany oraz poprawiła lakier na paznokciach u stóp. Nie miała butów, natomiast przypominało to efekt zamierzony. Zamarznę...
-W sumie... Niebieskowłosa nieźle się zgubiła... Powinna już tu być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camilla Hidoi
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 19:42, 14 Lis 2012    Temat postu:

Camilla ponownie zaczęła przewracać w kupie ubrań. Wyciągnęła z niej czarny gorset
-Jasne ze mam! - uśmiechnęła się do Ayano. Stanęła za nią i pomogła jej go zawiązać. Czerwonowłosa coś krzyczy, gdy jej pomagała, ale Camilla, to zignorowała - Dobra, gotowe. Z moim pójdzie prościej.
Wzięła ubrania na rękę i ruszyła w stronę łazienki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaladria Zidaya
Uczeń stopnia I


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paryż, Francja
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 19:44, 14 Lis 2012    Temat postu:

Kaladria z niedowierzaniem patrzyła na cyrk dziejący się w jej pokoju.
- Tate, jednak chodźmy już... - złapała się przedramienia chłopaka - Boję się ich. - szepnęła.
Zacisnęła dłoń na lasce i udała się razem z chłopakiem do sali bankietowej.

Do: Sala Bankietowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miguel Tulcakelume
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Jork
Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Śro 19:47, 14 Lis 2012    Temat postu:

z pokoju 44
Miguel wsunął się do pokoju bez pukania licząc, że nikt go nie zauważy. Tłok. Brud. Popatrzył na niską dziewczynkę z rozmazanym makijażem, pewnie od płaczu. To jej krzyki było słychać na korytarzu? Obie były już spóźnione. Camilla w drodze do łazienki obejrzała się i prawie gałki oczne jej wyskoczyły. Szkoda, że nie umiem się uśmiechać.


Ostatnio zmieniony przez Miguel Tulcakelume dnia Śro 19:48, 14 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Ichigo
Początkujący


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 20:38, 14 Lis 2012    Temat postu:

z dziedzińca zimowego
Layla dotarła przed drzwi z jednorożcową klamką. Zdezorientowana rozejrzała się wokoło, jednak nie dostrzegła czerwonowłosej. Chyba zgubiłam ją – pomyślała. Była padnięta, bo całą noc gubiła się z tą dziewczyną w korytarzach. Otworzyła gwałtownie drzwi i wparowała do pokoju. Nie zważając na współlokatorki i gości wzięła coś żółtego i pobiegła do łazienki. Wyszła z niej przebrana za ogromnego banana. Nie wiedziała dlaczego zgromadzeni tak dziwnie na nią patrzą. Wzruszyła ramionami, w tym samym momencie dostrzegając Azjatę, który spał u nich pierwszego dnia. Nie czekając na koleżanki poszła do miejsca, w którym wszyscy mieli się zgromadzić
do sali bankietowej


Ostatnio zmieniony przez Layla Ichigo dnia Śro 20:39, 14 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camilla Hidoi
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 20:39, 14 Lis 2012    Temat postu:

Odwróciła się i zobaczyła Miquela
-Bez jaj! - krzyknęła, celując w niego palcem na którym była zawieszona maska - Co ty tu, kurde robisz?
Spytała, i złapała się drugą ręką za klamkę
-Albo dobra! Teraz nie mów, unos momentos - po tych słowach wślizgnęła się do łazienki. Szybko się ubrała i wyszła zakładając maskę. Złapała za włosy i pociągła je do przodu, żeby jak najbardziej zakryć twarz.
-Dobra, nie ważne
Pewnie boi się sam iść.
-Jedziemy! - krzyknęła - Jesteśmy niesamowicie, cudownie, aż za bardzo spóźnieni! Ruszcie tyłki!
I mówiąc to wybiegła z pokoju


do : sala bankietowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miguel Tulcakelume
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Jork
Płeć: Czarodziej

PostWysłany: Śro 20:44, 14 Lis 2012    Temat postu:

Niebieskowłosy banan przemknął przez pokój 29 jak burza. Camilla zaczęła obsypywać go pytaniami. Miguel nie widział sensu odpowiadania czarnowłosej, ta już kierowała się do wyjścia.
-Coś się rozmazałaś - powiedział wskazując oko czerwonowłosej nie zasłonięte przez plaster. Westchnął i ruszył za dziewczynami na spotkanie z tłumem.
do Sali Bankietowej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayano Hayasaka
Seems a bit dead


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sapporo, Japonia
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 20:48, 14 Lis 2012    Temat postu:

Ayano promieniała. Byli spóźnieni.
-Coś się rozmazałaś
Czerwonowłosa już zaczęła sprawdzać stan makijażu, ale nie chcąc zostać w tyle wybiegła na korytarz. Zimno.
-Zaczekajcie na mnie! - krzyknęła i ruszyła przed siebie potykając się o tiul.
do Sali Bankietowej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe Farewell
Początkujący


Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 16:26, 15 Lis 2012    Temat postu:

Z: Dziedziniec wody

Chloe wbiegła do pokoju najszybciej jak tylko mogła. Złapała swoją dużą torbę z ubraniami i zaczęła szukać czegoś co mogłaby założyć na rozpoczęcie. Znalazła podartą sukienką i glany. Pobiegła do łazienki razem z ubraniami. W ciągu kilku minut była już gotowa. Poprawiła tylko sukienkę i ruszyła do sali bankietowej.

Do: Sala bankietowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camilla Hidoi
Uczeń stopnia I


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 20:15, 15 Lis 2012    Temat postu:

Z : sala bankietowa
Gdy weszła do pokoju miała ochotę rzucić się na łóżko. Nie mogła jednak tego dokonać, bo pominęła fakt, że łóżka są tu piętrowe. Jęcząc wdrapała się po drabince i rzuciła głową w poduszkę.
-Ale tam było nudnieee - mruknęła, przewracając się na prawy bok. - Zaraz czarna magia..
Poleżała chwilkę i ześlizgnęła się z powrotem na ziemię. Złapała postrzępione szorty, rajstopy ze wzorem w małe krzyżyki, czarną koszulkę, za dużą bluzę i poszła przebrać się do łazienki. Gdy wyszła ubrała czarne trampki i z braku roboty usiadła po turecku przed stolikiem. Położyła głowę na blacie i zaczęła bezmyślnie gapić się na zegarek, oczekując godziny rozpoczęcia lekcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaladria Zidaya
Uczeń stopnia I


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paryż, Francja
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 20:44, 15 Lis 2012    Temat postu:

Z: Ogród Medytacji

Nieopodal pokoju Kal niechętnie puściła dłoń chłopaka.
- Do zobaczenia. - uśmiechnęła się.
Po kilku chwiejnych krokach dotarła do 29. Weszła. W pokoju panował totalny bałagan. Klęknęła przed komodą i zabrała miętową, luźną koszulkę, beżowe rurki, trampki i czarny sweterek. Schowała się w łazience, a po chwili, już odświeżona wyszła i rzuciła sukienkę na łóżko. Szybko włożyła ją do siatki i schowała pod łóżko. Usiadła na krześle, w oczekiwaniu na lekcję Czarnej Magi. Strasznie dziwny dzień... Czuję się, jakby zaraz miał się skończyć. Kal na chwilę zamknęła oczy i pogrążyła się w rozmyślaniach na temat niedawno poznanego przyjaciela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe Farewell
Początkujący


Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:00, 15 Lis 2012    Temat postu:

Z: Sala bankietowa

Chloe gdy weszła do swojego pokoju zauważyła, że są w nim już jej współlokatorki. Kiwnęła im tylko głową i podeszła do swojego łóżka. Wzięła swoją torbę i włożyła do niej porozwalane ubrania. Zostawiła tylko jeansy i szarą bluzę, a następnie udała się do łazienki. Po kilku minutach wyszła już przebrana.
-Idziecie?-spytała swoich współlokatorek.-Zaraz zaczyna się czarna magia.-powiedziała, po czym udała się do drzwi.

Sala od czarnej magii - zajęcia I


Ostatnio zmieniony przez Chloe Farewell dnia Czw 21:16, 15 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaladria Zidaya
Uczeń stopnia I


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paryż, Francja
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:05, 15 Lis 2012    Temat postu:

Spojrzała na zegarek. Faktycznie, wypadałoby iść. Kal sięgnęła po mały plecak, wpakowała do niego niezbędne przybory i przewiesiła po przez ramię.
- No to idziemy.
Pociągnęła za klamkę pokoju i zniknęła w ciemnościach szkoły.

Sala od czarnej magii - zajęcia I
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Ichigo
Początkujący


Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:08, 15 Lis 2012    Temat postu:

z sali bankietowej
Niebieskowłose tornado dotarło do pokoju. Layla wzięła stertę ubrań z łóżka, jedną ręką otworzyła szufladę i wepchnęła wszystko do środka. Wyjęła białe podkolanówki, różową spódniczkę, koszulę, pasujące balerinki i niebieskie kocie uszka w odcieniu jej włosów. Chciała wbiec bez hamowania do łazienki, lecz odbiła się od drzwi, przez jej żółty kostium. Zdjęła go więc przed wejściem i poczyniła ponowną próbę, tym razem udaną. Po wyjściu z łazienki związała włosy w dwa wysokie kucyki, przypięła do nich kocie uszka, wzięła mały plecak w kształcie banana i wpakowała do niego piórnik i jakiś zeszyt - gdyż nie wiedziała co tak naprawdę potrzebne jest na czarną magię.
-Caaaam, co jeszcze zabrać? - spytała czarnowłosej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Windhill High School Strona Główna -> Sypialnie dla dziewcząt Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 8 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin